Rozpędziłem auto do stu
czterdziestu kilometrów na godzinę. Nie śpieszyło mi się nigdzie wręcz
przeciwnie, ale nie potrafiłem spokojnie jeździć. Wolna jazda – to było nie w
moim stylu. Zatrzymując się na światłach otworzyłem okno a do samochodu momentalnie
wpadł ciepły powiew wiatru. Dałem głośniej muzykę, spojrzałem na zegarek, po
czym ruszyłem w dalszą drogę, która miała zawieźć mnie do szkoły. Był to mój
pierwszy dzień edukacji w tej pięknej placówce. Miałem nadzieję, że
dzisiejszego dnia przemknę niezauważony, nikt się do mnie nie doczepi i nie
będzie szukał na siłę problemu. Ale w życiu nie pomyślałbym, że to wszystko
potoczy się tak…
~*~
Osoby,
które chcą być powiadamiane o nowych rozdziałach proszę o zostawienie swojego
numeru GG lub nicku na twitterze :)
Mam
nadzieję, że opowiadanie przypadnie Wam do gustu.
Ciekawe jak sie potoczy D: Krótki prolog, ale to w koncu jest prolog a nie rozdział hah. Czekam na pierwszy chapter ;d
OdpowiedzUsuńCiekawie sie zaczyna czekam na nn!!! 3609021
OdpowiedzUsuńczekam na nn
OdpowiedzUsuńpowiadamiaj mnie na TT : @meetmetwotimes
aw. :3
OdpowiedzUsuń@saturdaynight69
@ProundofJustin1
OdpowiedzUsuń@sofuckinglovejb
OdpowiedzUsuń